Zatrzymania z porwaniem i rozbojem w tle
Został porwany przez właściciela lokalu, na który kilka godzin wcześniej napadł ze swoją wspólniczką. Uwolnili go krakowscy policjanci, którzy zatrzymali też sprawców uprowadzenia. Teraz wszyscy muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami karnymi.
W ostatni czwartek wieczorem oficer dyżurny Komisariatu Policji I w Krakowie odebrał telefon o porwaniu meżczyzny, do którego miało dojść w centrum Krakowa. Dzwoniła zdenerwowana kobieta, twierdząc, że porwano jej chłopaka. Do uprowadzenia miało dojść paręnaście minut wcześniej, ok. godz. 18, przy ul. Długiej w Krakowie. Według relacji kobiety para szła ulicą, kiedy w pewnym momencie podjechał do nich osobowy volkswagen, z którego wyskoczyli sprawcy. Mężczyźni pobili towarzysza kobiety, po czym siłą wepchnęli go do auta i odjechali.
Sprawa wyglądała bardzo poważnie – policjanci bez zwłoki rozpoczęli ustalenia przebiegu zdarzenia i poszukiwania porwanego i sprawców. Na miejscu między innymi przeprowadzono oględziny, zabezpieczono monitoring z kamer obejmujących swym zasięgiem miejsce zdarzenia, przesłuchiwano świadków. Policjanci błyskawicznie ustalili samochód, jakim poruszali się sprawcy, i jego właściciela. Mężczyzna ten został zatrzymany. Ustalono także i zatrzymano jego kompana, który w porwaniu uczestniczył (obaj są mieszkańcami Skawiny). Podjęte czynności pozwoliły także na ustalenie miejsca pobytu uprowadzonego meżczyzny oraz jego uwolnienie.
W trakcie czynności związanych z uprowadzeniem wyszło na jaw, że zarówno sam porwany, jak i zgłaszająca o tym fakcie kobieta (oboje również ze Skawiny) mają na swoim koncie kradzież z włamaniem, której dokonali jakiś czas wcześniej, do jednego z mieszkań w Skawinie. Po potwierdzeniu tej informacji i uzyskaniu materiałów w tej sprawie z Komisariatu Policji w Skawinie policjanci zatrzymali oboje, teraz już jako osoby podejrzane.
Ponieważ para wynajmowała pokój w jednym z krakowskich hosteli podjęto decyzję o jego przeszukaniu. W wyniku przeszukań znaleziono modem pochodzący z kradzieży z włamaniem, a w rzeczach kobiety amfetaminę.
W toku dalszych czynności policjanci ustalili, że zatrzymana para w dniu porwania, kilka godzin wcześniej, dokonała w Skawinie rozboju na pracownicy lokalu z automatami. Sprawcy użyli gazu łzawiącego, rabując kilka tysięcy złotych. Policjanci bardzo szybko ustalili, że porwanie mężczyzny miało właśnie związek z dokonanymi przez niego i kobietę przestępstwami. Lokal z automatami należał do jednego z porywaczy.
W I komisaraicie Policji w Krakowie prowadzone są dwa postępowania przygotowawcze – w związku z porwaniem oraz dotyczące rozboju, kradzieży z włamaniem i posiadania narkotyków.
W sprawie porwania obu zatrzymanym mężczyznom przedstawiono zarzuty. Wobec jednego z mężczyzn sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres jednego miesiąca. Wobec drugiego z mężczyzn prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji .
W zakresie drugiego postępowania kobietę i mężczyznę przesłuchano w charakterze podejrzanych o rozbój, kradzież z włamaniem i posiadanie narkotyków. Wobec obojga zastosowano dozór policyjny. Policjanci odzyskali skradzione pieniądze podczas napadu.
(KWP w Krakowie / mg)