Krakowscy policjanci odzyskali skradzione BMW
W efekcie zdecydowanych działań krakowscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej odzyskali skradzione BMW i zatrzymali pasera. Mężczyzna jest dobrze znany Policji, w przeszłości był już wielokrotnie karany za kradzieże z włamaniami i rozboje. Sprawa jest rozwojowa.
W VI komisariacie Policji w Krakowie przyjęto zawiadomienie o kradzieży samochodu BMW, którego właściciel stwierdził, że auto warte 160 tys. złotych zostało mu skradzione rano, z podziemnego parkingu.
Sprawa kradzieży trafiła do policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości samochodowej w Krakowie, którzy natychmiast rozpoczęli ustalenia. Już po kilkunastu godzinach policjanci mieli pewność, że samochód jest ukryty w pewnym opuszczonym garażu na terenie Skawiny. Ponieważ garaż formalnie nie miał właściciela, ale był użytkowany, policjanci postanowili w urządzonej zasadzce zaczekać na użytkownika, aby zatrzymać go na gorącym uczynku. Już po kilkunastu godzinach drzwi garażu usiłował otworzyć kluczem pewien mężczyzna - 27-latek z Nowej Huty bardzo dobrze znany Policji. W przeszłości był już wielokrotnie karany za kradzieże z włamaniami oraz rozboje. Teraz usłyszał zarzuty paserstwa (art. 291 kk) w recydywie.
Sprawa jest rozwojowa, planowane są dalsze zatrzymania. Ustalane będą inne osoby, które brały udział w przestępstwie.
(KWP w Krakowie / mw)