Dalsze zatrzymania osób związanych z rajdem po galerii handlowej
Wczoraj po południu policjanci z Tarnowa zatrzymali pozostałe osoby związane z sobotnim rajdem motocyklisty po centrum handlowym. Łącznie w sprawę zamieszanych jest 9 osób - sześcioro 16-latków, 18-latek i dwóch 17-latków. Wszyscy oni odpowiedzą za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osób znajdujących się na trasie przejazdu motocykla.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w sobotę przed południem w Tarnowie. Kierujący motocyklem krosowym wjechał jednym z bocznych wejść do centrum handlowego, gdzie ruchomą taśmą dostał się na górną kondygnację budynku. Dalej przejechał pasażem handlowym i opuścił teren centrum wejściem głównym. Całe zdarzenia trwało kilkadziesiąt sekund i zostało zarejestrowane przez kamerę zainstalowaną na kasku kierowcy. Kierowca kontynuował jazdę, ignorując czerwone światło, jadąc po chodniku i przejściu dla pieszych.
W środę na policję zgłosił się pracownik galerii handlowej, który opowiedział co się stało. Od mężczyzny przyjęto zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Od tego momentu sprawą zajęli się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Szybko ustalili, że chłopak nie działał sam, ale w grupie, która wspólnie z nim zaplanowała i zrealizowała nieodpowiedzialną przejażdżkę chłopaka.
W wyniku intensywnych działań, licznych ustaleń i trafnego typowania funkcjonariusze zatrzymali kierowcę motocykla, a następnie jeszcze tego samego dnia tego samego dnia 8 powiązanych z nim osób. Okazało się, że wspólnie wymyślili i zrealizowali swój lekkomyślny plan, w którym każdy miał zadanie do wykonania. Nakręcony filmik z przejazdu umieścili w Internecie. Policjanci zabezpieczyli także motor, którym w sobotę poruszał się po galerii 17-latek. Ustalili też, że chłopak nie posiada uprawnień do kierowania tym pojazdem.
Jeszcze wczoraj z wszystkimi sześcioma 16-latkami zostały przeprowadzone czynności. Z racji młodego wieku, teraz ich dalszym losem zajmie się sąd dla nieletnich. Pozostałe trzy osoby, (dwaj 17-latkowie - traktowani w świetle prawa karnego jak osoby dorosłe) i 18-latek, usłyszą dzisiaj zarzut z art. 160 par 1 kodeksu karnego, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Krakowie / mj)