Rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa
Policjanci kieleckiej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd, który na pierwszy rzut oka miał tylko niesprawne oświetlenie. Jak się później okazało, nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy mogło skutkować poważnymi konsekwencjami.
Uwagę funkcjonariuszy zwrócił pojazd dostawczy, który na jednej z kieleckich ulic poruszał się bez włączonych świateł mijania. Zatrzymany do kontroli kierujący, wyjaśnił policjantom, że nie jest w stanie uruchomić oświetlenia z powodu awarii. Mundurowi ujawnili, że powodem usterki jest poważny wyciek paliwa, które rozlało się po całej komorze silnika. Dodatkowo, w trakcie dalszych czynności okazało się, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Na pojeździe przewoził 70 butli LPG bez stosownych uprawnień do przewozu materiałów niebezpiecznych (tzw. ADR). Wyciek paliwa, który mógł doprowadzić do zapłonu pojazdu, wcale nie przeszkadzał kierowcy w przewożeniu butli z gazem.
Z uwagi na rażące naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez nieodpowiedzialnego kierowcę, policjanci skierowali sprawę do sądu. Zatrzymany został także dowód rejestracyjny pojazdu.
(KWP w Kielcach / ms)