Areszty za 12 dezodorantów
Dwie godziny zajęło nowodworskim policjantom ustalenie i zatrzymanie dwóch sprawców kradzieży rozbójniczej. Daniel F. i Kazimierz K. ukradli ze sklepu 12 dezodorantów, po czym próbowali zastraszyć ochroniarza. Grozili mu pobiciem i zniszczeniem auta. Sąd już aresztował ich na trzy miesiące. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się od kradzieży 12 dezodorantów w jednym z nowodworskich marketów. Całe zdarzenie zauważył pracownik ochrony, który natychmiast zareagował. Próbował odebrać skradzione artykuły i uniemożliwić złodziejom wyjście ze sklepu. Sprawcy byli bardzo agresywni. Zaczęli szarpać ochroniarza, grozić mu pobiciem i zniszczeniem jego auta. Po szamotaninie złodziejom udało się uciec.
Informację o zdarzeniu dotarła do nowodworskich policjantów, którzy zajęli się sprawą. Dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego i współpracy ze społeczeństwem kryminalni już dwie godziny po zgłoszeniu ustalili i zatrzymali pierwszego ze sprawców kradzieży. Był nim 24-letni Daniel F. Po niedługim czasie do pomieszczenia dla osób zatrzymanych nowodworskiej komendy trafił również jego kompan, 51-letni Kazimierz K.
Obaj usłyszeli zarzuty dokonania kradzieży rozbójniczej. Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Policjanci po zebraniu materiału dowodowego wystąpili do sądu z wnioskiem o ich aresztowanie. Sąd już przychylił się do złożonego wniosku, Daniel F. i Kazimierz K. zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.