Marihuana nie trafi na rynek
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 29-letniemu mieszkańcowi Brodnicy, u którego kryminalni zabezpieczyli ponad 600 g marihuany. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających i udzielania ich w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Prokurator zadecydował o objęciu go policyjnym dozorem, a także zobowiązał do poręczenia majątkowego. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
W miniony wtorek (24.03.15) brodniccy kryminalni, wykonując czynności na jednym z brodnickich osiedli, zauważyli kierowcę golfa, wobec którego mieli podejrzenie, że może posiadać narkotyki. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli 29-latka. Mężczyzna wiedząc, że nie ma wyjścia, na polecenie policjantów wydał im worek z suszem roślinnym. Jak się okazało, była to marihuana o łącznej wadze 20,75g. W wyniku przeszukania miejsca jego zamieszkania kryminalni zabezpieczyli kolejną, znacznie większą porcję tego narkotyku. Mężczyzna w mieszkaniu przechowywał ponad 256 g suszu, a w piwnicy w słoikach ponad 330 g i elektroniczną wagę.
Łącznie brodniccy śledczy zabezpieczyli ponad 600 g środków odurzających. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 29-latkowi zarzutów posiadania i udzielania środków odurzających w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.
Prokurator zastosował wobec brodniczanina policyjny dozór, a także zobowiązał do poręczenia majątkowego. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Brodnicy.
Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Bydgoszczy / mw)