Podejrzani o oszustwa "na wnuczka" zatrzymani na gorącym uczynku
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, współpracując z kryminalnymi z Komendy Miejskiej Policji Toruniu w minioną środę w Kędzierzynie Koźlu zatrzymali na gorącym uczynku do oszustwa metodą „na wnuczka” 17-letnią mieszkankę Łodzi i 68-letniego mieszkańca Wrocławia. Nastolatce dodatkowo zarzucili udział dwóch innych oszustwach, które miało miejsce w październiku i grudniu na terenie Torunia. Teraz obojgu grozi do 8 lat więzienia.
W miniony piątek (27.03.15) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód dwoje podejrzanych o dokonanie oszustw metodą na tzw. wnuczka.
Do ich zatrzymania doszło dwa dni wcześniej, w środę (25.03) w Kędzierzynie Koźlu. Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, współpracując z kolegami po fachu z Torunia, dzięki swoim wcześniejszym ustaleniom przyłapali parę oszustów dosłownie na gorącym uczynku. Zatrzymani to 17-latka i jej 68–letni stryj. W chwil zatrzymania próbowali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oszukać kobietę zamieszkałą przy ul. Norwida. Nastolatka zadzwoniła na telefon stacjonarny pokrzywdzonej, podała się za wnuczkę i poprosiła o przekazanie jej pieniędzy - kilku tysięcy złotych. Wszystko dlatego, że rzekomo miała spowodować wypadek komunikacyjny. Zaraz po odebraniu pieniędzy sprawcy zostali ujęci przez kryminalnych, którzy pracowali nad tą sprawą od kilku miesięcy.
Zatrzymanej tego dnia kobiecie policyjni śledczy zarzucili dodatkowo, że 15 października ubiegłego roku zadzwoniła na telefon stacjonarny mieszkanki ul. Ślaskiego w Toruniu, również podała się za wnuczkę i podobnie jak ostatnio poprosiła o przekazanie jej pieniędzy - kilkudziesięciu tysięcy. Scenariusz w tym przypadku był identyczny, zakładał wypadek komunikacyjny, którego miała być sprawczynią.
17-latka usłyszała jeszcze jeden zarzut. Kryminalni dowiedli, że także ona stoi za oszustwem, które miało miejsce 3 grudnia w Toruniu przy ul. Bażyńskich. Wtedy oszustka podała się za policjantkę i wyłudziła kilkanaście tysięcy złotych dokładnie w ten sam sposób.
Oboje zatrzymani w prokuraturze usłyszeli zarzuty. Kobieta odpowie za trzy oszustwa. Mężczyźnie natomiast udowodniono jedno, to w Kędzierzynie Koźlu.
17-latka, na wniosek prokuratora trafiła do sądu, który zdecydował, że będzie musiała wpłacić wysokie poręczenie majątkowe. Dodatkowo, trzy razy w tygodniu zgłaszać się będzie w ramach policyjnego dozoru do najbliższego jej miejscu zamieszkania komisariatu, a pochodzi z Łodzi. Mężczyzna również będzie musiał meldować się w jednostce policji - we Wrocławiu.
Obojgu grozi teraz do 8 lat więzienia.
(KWP w Bydgoszczy / mj)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 3.04 MB)