Odpowiedzą za napad, włamania i kradzieże
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do samochodu i kradli paliwo. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani są sprawcami napadu na sklep w Wacławicach. Mężczyźni usłyszeli zarzuty, a sąd aresztował ich na najbliższe trzy miesiące.
Policjanci z Przemyśla zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy próbowali ukraść paliwo z samochodu. Złodziejami okazali się mieszkańcy powiatu przemyskiego w wieku 20 i 26 lat. Ale nie były to ich jedyne przewinienia. Funkcjonariusze zdobyli dowody na to, że mężczyźni już wcześniej włamywali się do samochodów, by kraść z nich paliwo oraz katalizatory. Mają na swoim sumieniu kilka takich przestępstw.
Intensywna praca śledczych przyniosła także dodatkowe ustalenia. To właśnie zatrzymani mężczyźni odpowiadają za napad na ekspedientkę w podprzemyskich Wacławicach. Do zdarzenia doszło przed tygodniem. Był wieczór, gdy do sklepu weszło dwóch zamaskowanych sprawców. Grożąc ekspedientce nożem zażądali wydania pieniędzy. Kobieta spełniła ich żądanie, a mężczyźni po zabraniu blisko 700 złotych, uciekli.
Policjanci, którzy pracowali na miejscu napadu, zabezpieczyli ślady, analizowali informacje, typowali sprawców tego przestępstwa. W gronie podejrzewanych znaleźli się 20 i 26-latek, którzy zostali zatrzymani podczas włamywania do samochodu.
Śledczy, dysponując dowodami ich przestępczych działań przedstawili im zarzuty. Podejrzani złożyli wyjaśnienia, przyznając się do popełnienia zarzucanych im przestępstw. Na wniosek Policji, prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie wobec podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do tej decyzji i obaj mężczyźni na trzy miesiące trafili do aresztu.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności nie krótsza niż 3 lata.
(KWP w Rzeszowie / mj)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 763.74 KB)