Sfingowali napad z bronią w ręku
Łowiccy policjanci odkryli mistyfikację dotyczącą napadu na stację paliw w Nieborowie i zatrzymali sprawców kradzieży pieniędzy.
6 kwietnia 2015 roku kilka minut po północy dyżurny łowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o napadzie na stację paliw w miejscowości Nieborów w powiecie łowickim. O zdarzeniu zaalarmował pracownik. Z jego relacji wynikało, że zakapturzony napastnik zagroził mu pistoletem, a następnie zażądał wydania gotówki. Łupem padł utarg znajdujący się w kasie. Sprawca uciekł.
Natychmiast na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Dodatkowo do poszukiwań zaangażowano psa tropiącego. Zabezpieczono zapis monitoringu. Działania policjantów doprowadziły do wytypowania i zatrzymania sprawców napadu.
Po niespełna 12 godzinach od otrzymania zgłoszenia w rękach policjantów znalazł się pierwszy podejrzewany. Wkrótce dołączył do niego wspólnik. Funkcjonariusze ustalili rzeczywisty przebieg zdarzenia. Okazało się, że napad na stację paliw został zaaranżowany przez 25-letniego pracownika, który zgłosił rozbój oraz jego 18-letniego kolegę. Wyreżyserowaną scenę miał uwiarygodnić zapis monitoringu.
7 kwietnia 2015 roku obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży ponad 3000 złotych, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto pracownik stacji paliw usłyszał zarzut zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie oraz zeznania nieprawdy. Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów.
Funkcjonariusze odzyskali również część ze skradzionych pieniędzy. Prokurator zastosował wobec obu sprawców dozór policyjny oraz zakazu opuszczania kraju.
(KWP w Łodzi / mg)