Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymano kierowcę podejrzanego o śmiertelne potrącenie

Data publikacji 10.04.2015

Niżańscy policjanci zatrzymali kierowcę, który uciekł z miejsca śmiertelnego wypadku. Do zdarzenia doszło w wielkanocny poniedziałek. 23-latek ukrył swój samochód i innym pojazdem, wspólnie z kolegami, wrócił na miejsce. Wczoraj sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Policjanci z Niska i komisariatu w Rudniku nad Sanem pracują nad wyjaśnieniem okoliczności tragicznego wypadku, który miał miejsce w wielkanocny poniedziałek na ul. Myśliwskiej w Rudniku. Po północy do dyżurnego komendy zadzwonił młody człowiek informując, że na drodze leży mężczyzna z raną postrzałową głowy. Na miejsce skierowany został policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali leżącego na poboczu martwego człowieka. Jego obrażenia wskazywały, żepadł ofiarą wypadku drogowego, a nie postrzelenia.

Mundurowi ustalili tożsamość zgłaszającego i podróżujących z nim kolegów. Mężczyźni twierdzili, że zauważyli ciało, przejeżdżając tą drogą. Wszyscy, oprócz kierowcy, byli pod wpływem alkoholu. Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że w zdarzeniu uczestniczył sam zgłaszający. Po wypadku odjechał z miejsca i ukrył swój samochód. Potem zadzwonił po kolegów i razem, innym pojazdem, wrócili na miejsce wypadku, by sprawdzić co się stało. Kiedy zobaczyli, że mężczyzna nie żyje, zadzwonili na Policję. W celu zatarcia śladów, 23-latek wymienił w swojej hondzie zderzak na nowy, a stary spalił. Wymienił również opony.

Już następnego dnia śledczy zatrzymali podejrzanego i jego kolegów. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się, że kierowaną przez siebie hondą, najechał na pieszego leżącego na jezdni.

Podejrzany odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i oddalenie się z miejsca zdarzenia. Wczoraj Sąd Rejonowy w Nisku zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

(KWP w Rzeszowie / ms) 

Powrót na górę strony