Kradł toyoty i hondy
Mokotowscy kryminalni zatrzymali 22-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzieże samochodów na terenie Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa. Grzegorz T., którego łupem najczęściej padały hondy i toyoty, ma swoim koncie osiem takich przestępstw. Wczoraj funkcjonariusze przedstawili mu zarzuty. Może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni uzyskali informację, że związek z kradzieżą hondy accord z ulicy Ksawerów w stolicy może mieć Grzegorz T., który był już notowany za takie przestępstwo i wszystko wskazywało na to, że to nie jedyny czyn na jego koncie. 22-latek został zatrzymany przez policjantów w miejscu zamieszkania na terenie jednej z podwarszawskich miejscowości.
Mężczyzna został przewieziony przez funkcjonariuszy do komendy. W trakcie czynności procesowych wskazał on miejsca, z których w ostatnim czasie ukradł samochody. Grzegorz T. działał na terenie Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa już od sierpnia ubiegłego roku, a jego łupem padały toyoty oraz hondy. 22-latek tłumaczył funkcjonariuszom, że rozbierał pojazdy na części, które potem sprzedawał.
Wczoraj policjanci przedstawili 22-latkowi zarzuty. Mężczyzna jest podejrzany o osiem kradzieży z włamaniem samochodów. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
(KSP / mw)