Napadali i bili przypadkowych przechodniów
Śródmiejscy policjanci zatrzymali 4 mężczyzn podejrzanych o pobicie przypadkowo napotkanych osób. Napastnicy byli wyjątkowo agresywni i brutalni. W jednym z przypadków doszło także do kradzieży urodzinowych prezentów. Potwierdzają to zarówno ustalenia śledczych, jak i zeznania świadków, pokrzywdzonych oraz zabezpieczone przez policjantów nagrania z monitoringu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje odpowiednio do 3 i do 5 lat pozbawienia wolności.
Do szeregu zdarzeń o charakterze chuligańskim doszło w nocy z 28 na 29 marca w centrum miasta. Wszystko jednak zaczęło się przed jednym z pubów, gdzie agresywna grupa młodych osób idąca chodnikiem, bez powodu zaatakowała mężczyznę stojącego przed lokalem wraz ze swoją dziewczyną i znajomymi.
Napastnicy rzucili się na swoją ofiarę bijąc ją pięściami i kopiąc po całym ciele. Jeden z podejrzanych wykorzystując zamieszanie zabrał także z chodnika większość urodzinowych prezentów należących do dziewczyny pobitego mężczyzny.
Jak ustalili śledczy, w krótkich odstępach czasu tej samej nocy do podobnych zdarzeń doszło także w innych miejscach i przed innymi lokalami. Również tam, ta sama grupa agresywnych osób zaczepiła, a następnie pobiła kolejnych trzech przypadkowych przechodniów. Potwierdzają to zeznania pokrzywdzonych, świadków oraz nagrania z kamer monitoringu zabezpieczone przez policjantów ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Policjanci z tego wydziału, dzięki pracy operacyjnej ustalili dane personalne osób podejrzewanych o to przestępstwo i zatrzymali do tej pory czwórkę mężczyzn.
19-letni Damian B., 18-letni Jakub Ł. i 26-letni Damian K. usłyszeli zarzut pobicia o charakterze chuligańskim, za co grozi do 3 lat pozbawienia. 17-letni Patryk Z. usłyszał ponad to zarzut kradzieży, za co kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
(KSP / mj)