Toyoty kradli w Wołominie, Markach, Kobyłce i Płocku
25-letniego Adama P. i 28-letniego Roberta B. zatrzymali policjanci z Wołomina. Mężczyźni pod osłoną nocy usiłowali dokonać kradzieży toyoty corolli, wtedy wpadli w ręce policjantów. Obaj trafili do policyjnej celi. Intensywna praca kryminalnych oraz dochodzeniowców pozwoliła na przedstawienie mężczyznom łącznie 16 zarzutów kradzieży toyot z terenu Wołomina, Marek, Kobyłki i Płocka oraz zarzut włamania do samochodu i kradzieży akumulatora. Za przestępstwa jakich się dopuścili 25-latkowi grozi teraz kara 5 lat bezwzględnego pozbawienia wolności, 28-latkowi kara 3,5 roku pozbawienia wolności.
16 kwietnia bieżącego roku kilka minut przed 3:00 w nocy dyżurny wołomińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o usiłowaniu kradzieży pojazdu. Niemal natychmiast we wskazane miejsce udali się policjanci pełniący służbę w grupie dochodzeniowo – śledczej wraz z technikiem kryminalistyki. Gdy funkcjonariusze zbliżali się do wskazanego miejsca, zauważyli osoby, które zaczęły uciekać. Już po chwili w ich ręce wpadło dwóch mężczyzn. Jeden z nich w trakcie zatrzymania miał założone rękawiczki oraz był wyposażony w latarkę. Obaj nie byli w stanie racjonalnie wytłumaczyć dlaczego uciekali oraz co robili o tej porze na terenie osiedlowego parkingu w Wołominie.
Sprawdzenie zaparkowanych pojazdów już po chwili dało odpowiedź na te pytania. Jedna z toyot miała otwartą pokrywę bagażnika, odłączony akumulator oraz wypięte kostki modułu komputera. Był to wyraźny sygnał dla policjantów, że zatrzymani 25 i 28-latek usiłowali dokonać kradzieży corolli. Adam P. i Robert B. trafili do policyjnej celi.
Intensywna praca policjantów wydziału kryminalnego oraz dochodzeniowo – śledczego wołomińskiej komendy pozwoliła na przedstawienie zatrzymanym łącznie 16 zarzutów kradzieży pojazdów. Adam P. usłyszał trzynaście zarzutów kradzieży oraz jeden włamania do samochodu i kradzieży akumulatora. Robertowi B. przedstawiono trzy zarzuty kradzieży pojazdów. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyźni mogli dopuścić się na terenie Wołomina - 3, w Markach - 5, w Kobyłce - 3 oraz w Płocku - 6, kradzieży pojazdów tylko jednej marki toyota.
Adam P. i Robert B. przyznali się do zarzucanych im czynów i poddali się dobrowolnie karze bezwzględnego pozbawienia wolności. Ten pierwszy w wymiarze 5 lat, drugi 3,5 roku.
(KSP / mj)