Wpadła 41-latka i członkowie jej rodziny, którzy okradali seniorów
41-latka notowana za oszustwa i kradzieże oraz trzej członkowie jej rodziny wpadli w ręce policjantów z Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie. Grupa podejrzana jest o okradanie, często nieporadnych życiowo, starszych osób. Podejrzani wpadli tuż po kolejnej kradzieży. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, ofiarami szajki mogło paść nawet kilkanaście osób, a skradzione pieniądze szacuje się na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wszyscy zatrzymani są już po zarzutach. Za przestępstwa, których się dopuścili, grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawcy działali bez skrupułów, a pokrzywdzonymi były osoby starsze, często nieporadne życiowo. Grupa nie tylko okradała seniorów z oszczędności, ale również z pieniędzy na bieżące potrzeby życiowe.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie od kilku tygodni mieli „na celowniku” czteroosobową grupę okradającą seniorów. Kilka dni temu samochód, którym poruszali się typowani sprawcy został zatrzymany przez kryminalnych w Szczecinie. Podróżujące nim cztery osoby – dwóch mężczyzn i dwie kobiety - zostały zatrzymane. Przy jednej z nich policjanci znaleźli ponad 1 tysiąc złotych. Okazało się, że kilkadziesiąt minut wcześniej grupa okradła 90-letnią mieszkankę jednego z osiedli.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, członkowie grupy działali głównie na osiedlach. Zazwyczaj najmłodsza z zatrzymanych, dwudziestokilkuletnia kobieta, pod pretekstem wynajęcia mieszkania dzwoniła domofonem, ustalając w ten sposób, gdzie mieszkają starsze osoby. Kiedy dostawała się na klatkę schodową, szła już bezpośrednio do mieszkań, gdzie mieszkały osoby w podeszłym wieku. Wykorzystując samotność, łatwowierność, chęć kontaktu oraz niedołęstwo seniorów, w prowadzonej z nimi rozmowie proponowała pozostawienie swojego numeru telefonu i prosiła o kartkę. W tym czasie kontaktowała się z którymś ze wspólników i w chwili, kiedy zagadywała lokatora do mieszkania niepostrzeżenie wchodziła inna osoba i przeszukiwała miejsca, w których mogły być przechowywane pieniądze.
Zatrzymani to rodzina: 41-letnia kobieta, która kierowała grupą, jej syn, mąż oraz narzeczona syna. 41- latka była już notowana przez Policję za oszustwa oraz kradzieże, pozostałe osoby nie były do tej pory karane. Czwórka zatrzymanych usłyszała w sumie sześć zarzutów za kradzieże popełnione na terenie Dębna, Stargardu i Szczecina. Policjanci ustalili, że sprawcy okradli też mieszkańców Pyrzyc i Gryfina. Zgłoszenia w tej sprawie przyjęły miejscowe jednostki Policji.
Funkcjonariusze mają również wiedzę, że osób pokrzywdzonych przez tę grupę jest więcej.
W najbliższym czasie zarzuty zostaną uzupełnione o kolejne. Prowadzący postępowanie docierają do pokrzywdzonych i sprawdzają zgłoszenia w innych jednostkach województwa zachodniopomorskiego. Ofiarami złodziei mogło paść nawet kilkanaście osób, a skradzione pieniądze szacuje się na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Prokurator zastosował wobec czterech podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.
(KWP w Szczecinie / mw)