Pijany kradzionym Tirem
Świebodzińscy policjanci ustalili i zatrzymali kierowcę skradzionego w Niemczech samochodu ciężarowego, który kierując w stanie nietrzeźwości wjechał do rowu na krajowej 92. Decyzją Sądu Rejonowego w Świebodzinie mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
W minionym tygodniu świebodzińscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na drodze K-92, w rejonie miejscowości Janisławiec, w rowie leży Tir. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. W przechylonym na bok Dafie z naczepą nadal pracował silnik, lecz kierowcy już w nim nie było. Ponadto pojazd miał uszkodzoną stacyjkę, co uniemożliwiło jego wyłączenie. Na miejsce skierowano Straż Pożarną celem odłączenia akumulatorów. Świadkowie zdarzenia opisali policjantom mężczyznę, którego widzieli przy pojeździe oraz kierunek, w którym się oddalił. To wystarczyło świebodzińskim kryminalnym, aby już po kilku minutach zatrzymać kierowcę tego pojazdu na pobliskim parkingu przy stacji benzynowej.
Jak ustalili policjanci, jednym z powodów oddalenia się mężczyzny był fakt, że kierował on tym pojazdem mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Drugim powodem ucieczki 43 - letniego obywatela Litwy, mógł być fakt, że ciągnik siodłowy Daf o wartości około 100 tys. euro, został w sobotę /10 maja/ skradziony na terenie Niemiec. Pojazd oraz naczepa z przewożonym ładunkiem zostały zabezpieczone. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Świebodzinie, 15 maja aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / mj)