Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 53-latka
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 53-latka, który w minioną niedzielę wyszedł na ryby i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Mężczyzna był szukany z ziemi, z wody i z powietrza. W działania zaangażowanych było kilkudziesięciu policjantów, strażacy, specjalnie wyszkolone psy i policyjny helikopter z kamerą termowizyjną. Zaginiony cały i zdrowy został przekazany rodzinie.
Zgłoszenie zaginięcia
Wszystkie służby szukały mężczyzny od minionego poniedziałku, po tym jak jego członkowie rodziny zgłosili zaginięcie. Policjanci bezpośrednio po zgłoszeniu rozpoczęli zakrojone na szeroką skalę poszukiwania.
Wszystkie siły zaangażowane w poszukiwania
Mężczyzny szukano z ziemi, z wody i powietrza. Codzienne do działań angażowano kilkudziesięciu policjantów. Funkcjonariuszy, w tym policyjnych wodniaków wspierała straż rybacka, strażacy i leśnicy oraz okoliczni mieszkańcy. Poszukiwania prowadzili także strażacy z gdańskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, którzy pracują ze specjalnie wyszkolonymi do poszukiwań ludzi psami. Przeszukano ponad 100 hektarów terenów leśnych. Wczoraj teren objęty działaniami policjanci obserwowali także z powietrza, z helikoptera z kamerą termowizyjną.
Szczęśliwy finał. Zaginiony dotarł do gospodarstwa, którego właściciel zaalarmował policjantów
Dzisiaj w nocy zaginionego zauważył mężczyzna na terenie swojego gospodarstwa, oddalonego około 30 kilometrów od miejsca zaginięcia. 53-latek powiedział mu, że się zgubił. Mężczyzna od razu powiadomił o tym fakcie policjantów, którzy natychmiast przyjechali na miejsce.
Wyjaśniają okoliczności zaginięcia
Tym samym odwołano zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Policjanci ustalają teraz, gdzie był i co robił mężczyzna od czasu zaginięcia. Zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, z uwagi na obowiązek opieki nad 53-latkiem, usłyszeli dwaj mężczyźni, którzy razem z nim wybrali się na ryby, a później zostawili go samego.
Kolejne zgłoszenie zaginięcia i szybki, szczęśliwy finał
Tej nocy ostródzcy policjanci poszukiwali jeszcze jednego zaginionego. Wczoraj około 23:00 funkcjonariusze zostali powiadomieni, że 66-letni mieszkaniec Wrocławia wyszedł do lasu na terenie gminy Miłomłyn i zabłądził. Również te poszukiwania, dzięki dobrej współpracy służb, zostały zakończone pomyślnie. Mężczyznę po kilku godzinach poszukiwań odnalazł leśniczy.
(KWP w Olsztynie / mw)
Film Akcja poszukiwawcza za zaginionym 53-latkiem
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Akcja poszukiwawcza za zaginionym 53-latkiem (format flv - rozmiar 4.4 MB)