Wróci do więzienia po jednym dniu wolności
Wczoraj policjanci z komisariatu w Ustce zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który wieczorem napadł na trzy sklepy spożywczo-monopolowe w centrum Ustki. Sprawca, jak się okazało dzień wcześniej opuścił zakład karny. Teraz za rozbój z niebezpiecznym narzędziem grozi mu od 3 do 25 lat pozbawienia wolności.
Przed 21:00 Kamil Ł. wszedł do jednego ze sklepów i grożąc sprzedawcom nożem zażądał wydania pieniędzy z kasy. Przestraszony sprzedawca dał mu 50 zł. Kiedy napastnik uciekł, pokrzywdzony szybko powiadomił Policję. Na miejsce natychmiast wysłano patrol.
Na ulicy Wyszyńskiego mundurowi zauważyli mężczyznę odpowiadającego podanemu rysopisowi. Młody człowiek na ich widok zaczął uciekać. W ręku trzymał nóż. Po krótkim pościgu został obezwładniony. Miał przy sobie skradzione pieniądze.
Jak ustalili policjanci 19-latek chwilę wcześniej usiłował dokonać rozbojów w dwóch innych sklepach, jednak dzięki stanowczej postawie personelu nie dostał pieniędzy.
Okazało się, że ustczanin dzień przed rozbojami opuścił zakład karny. Teraz przebywa w policyjnym areszcie. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu od 3 do 25 lat pozbawienia wolności.