Z ponad toną tytoniu wpadł podczas rutynowej kontroli
Wysoka grzywna grozi 47-letniemu łodzianinowi, który przewoził tytoń bez polskich znaków akcyzy. Mężczyzna wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej. Funkcjonariusze znaleźli w jego aucie ponad tonę nielegalnego suszu. Mężczyzna już usłyszał zarzuty.
Wczoraj (30.06.br.) policjanci żnińskiej drogówki podczas patrolu miasta krótko po 10:00 na ul. Aliantów zatrzymali do rutynowej kontroli dostawczego peugeota. Kierowcą okazał się 47-letni łodzianin. Początkowo wszystko było w porządku, gdyż mężczyzna był trzeźwy i posiadał niezbędne do kierowania samochodem dokumenty. Jego kłopoty zaczęły się w chwili, gdy policjanci sprawdzili stan techniczny auta. Okazało się, że pojazd jest niesprawny, co skutkowało zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Następnie mundurowi przeprowadzili kontrolę przewożonego przez mężczyznę ładunku. Po otwarciu części ładunkowej policjanci ujawnili 10 kartonów z suszem tytoniowym. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że towar ten był nielegalny, bo nie posiadał polskich znaków akcyzy. W związku z tym 47-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Po zważeniu okazało się, że tytoniu było ponad tonę.
Kierowca nie potrafił wytłumaczyć jego pochodzenia. Jeszcze tego samego dnia 47-letni łodzianin usłyszał zarzut z Kodeksu Karnego Skarbowego, a tytoń został zabezpieczony jako dowód w sprawie. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że Skarb Państwa stracił na tym nielegalnym procederze ponad 1 milion złotych.
Po przesłuchaniu 47-latek decyzją prokuratora został zwolniony. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu wysoka grzywna.
(KWP w Bydgoszczy / mw)