Ukradli 25 ton malin, jagód i borówek
Data publikacji 02.12.2007
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież mrożonych owoców z jednej z chłodni pod Łukowem. Łupem złodziei padło w sumie 25 ton malin, jagód i borówek amerykańskich. Właściciel firmy oszacował straty na kwotę nie mniejszą niż 250 tys. złotych. Policjanci odzyskali skradziony towar.
Ustalenia policjantów pracujących nad sprawą doprowadziły do zatrzymania złodziei mrożonek. Okazali się nimi 31-letni mieszkaniec gm. Łuków oraz jego 47-letni wspólnik, właściciel jednej z prywatnych miejscowych firm zajmujących się skupem owoców. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyźni skradzione mrożonki odstawili na przechowanie do magazynów jednej z łukowskich chłodni, nie informując jej właściciela o ich pochodzeniu.
Policjanci odzyskali skradziony towar, a obydwaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu łukowskiej komendy. W trakcie przesłuchania przyznali się do winy. Wczoraj mężczyźni zostali zwolnieni, jednak nie unikną odpowiedzialności przed wymiarem sprawiedliwości. Wkrótce odpowiedzą za kradzież przed sądem. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.