Na rondzie jechał "pod prąd"
Wjechał samochodem na rondo "pod prąd" wprost pod nadjeżdżający pojazd. Takie zdarzenie we Wrocławiu zarejestrował policyjny wideorejestrator. Policjanci ruchu drogowego natychmiast podjęli interwencje i zatrzymali kierowcę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierujący za spowodowanie zagrożenia został ukarany mandatem i punktami karnymi.
Funkcjonariusze Zespołu do Zwalczania Agresywnych Zachowań na Drodze Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w trakcie pełnionej służby około godz. 11.00 przy ul. Żmigrodzkiej zauważyli, jak kierujący wjeżdża na jedno ze skrzyżowań o ruchu okrężnym i jedzie „pod prąd”. Ponadto prowadzący osobowego Citroena stworzył swoim zachowaniem jeszcze większe zagrożenie, ponieważ wjechał bezpośrednio przed jadący prawidłowo inny samochód. Niewiele brakowało, a by się zderzył z autem jadącym z naprzeciwka. W związku z tym policjanci natychmiast zatrzymali kierującego. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Po sprawdzeniu dokumentów i tożsamości kierowcy okazało się, że jest nim 64-letni mieszkaniec Bydgoszczy, który posiada prawo jazdy kilku kategorii. Mężczyzna za popełnione wykroczenie drogowe został ukarany przez funkcjonariuszy mandatem w wysokości 200 złotych i 6 punktami karnymi.
Policjanci przypominają wszystkim użytkownikom ruchu, aby stosowali się do obowiązujących przepisów, w tym do znaków pionowych, a także tych namalowanych na jezdni.
(KWP we Wrocławiu / mg)
Film Samochód na rondzie jadący "pod prąd"
Pobierz plik Samochód na rondzie jadący "pod prąd" (format mp4 - rozmiar 27.34 MB)