Oszust wpadł podczas zbierania datków
Policjanci z Ursynowa zatrzymali wczoraj młodego mężczyznę, zbierającego datki w akademiku przy ulicy Nowoursynowskiej. Sławomir N. podawał się za wolontariusza fundacji ratującej zwierzęta. 22-latek wpadł, gdy studenci sprawdzili w Internecie informacje o zbiórce pieniędzy. Oszust spędził noc w policyjnym areszcie.
Do zdarzenia doszło wczoraj tuż po 20:00. Na terenie akademika przy Nowoursynowskiej pojawił się młody mężczyzna, który namawiał studentów do przekazania datków, na rzecz fundacji ratującej zwierzęta. Sławomir N. wpadł, gdy dociekliwi żacy sprawdzili w Internecie informacje o fundacji. Jedna ze studentek, na stronach WWW znalazła ostrzeżenie przed oszustem, który od trzech lat wyłudza pieniądze, podając się za wolontariusza fundacji. Rysopis oszusta odpowiadał wyglądowi "kwestującego" w akademiku 22-latka.
Pracownicy akademika informację o oszuście natychmiast przekazali Policji. Mundurowi już po chwili byli na miejscu. Sławomir N. oświadczył funkcjonariuszom, że zebrane pieniądze wpłacał na konto bankowe fundacji. Tej wersji nie potwierdziła jednak szefowa instytucji.
Młody mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Sławomirowi N. śledczy przedstawią prawdopodobnie zarzut oszustwa.