Pieniądze z włamania przeznaczyli na fast-foody
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 16 do 25 lat, którzy włamali się do jednej ze staszowskich kawiarni. Ich łupem padł całodzienny utarg oraz gotówka z automatów do gier. Pieniądze przeznaczyli na nowe telefony komórkowe, obuwie i fast-foody. Wkrótce wszyscy staną przed sądem.
Jak ustalili staszowscy policjanci, sprawcy włamali się do kawiarni wybijając szybę w jednym z okien. Z lokalu skradli pieniądze pochodzące z całodziennego utargu, a także gotówkę z automatów do gier. Pokrzywdzony oszacował straty na kilka tysięcy złotych.
Przestępcy zostali zatrzymani w swoich mieszkaniach. 16 i 17-latek przyznali się już do włamania. Jak oświadczyli, za skradzione pieniądze kupili nowe telefony komórkowe i obuwie. Resztę przeznaczyli na fast-foody. 25-latek zostanie przesłuchany przez prokuratora. Grozi mu nawet 10 lat więzienia. Sprawą nastolatków zajmie się wkrótce sąd rodzinny.