Ujawnionym nieprawidłowościom nie było końca
Policjantki WRD z Inowrocławia skontrolowały busa, w którym jechali ludzie. Ujawnionym nieprawidłowościom nie było końca. Teraz kierujący busem usłyszy zarzut kierowania pojazdem pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania i nie tylko.
Patrol ruchu drogowego w miejscowości Modliborzyce gmina Dąbrowa Biskupia, prowadził kontrole kierowców. Zatrzymał busa marki Mercedes. Po tym, co policjantki zobaczyły, nie kryły zdziwienia. W pojeździe, w którym maksymalnie mogło jechać 8 osób, jechało 13, w tym 2 dzieci. Bus był zupełnie nieprzystosowany do przewozu osób. Zamiast siedzeń były wstawione ławki. Między ludźmi stały wiadra i skrzynki ze zbiorami ogórków. 34-letni kierowca nie dość, że nie posiadał uprawnień do kierowania, to jeszcze jechał samochodem w fatalnym stanie technicznym i nie miał dowodu rejestracyjnego. Cud, że nie doszło do tragedii.
Policjanci już kompletują materiał dowodowy i w związku z wykroczeniami drogowymi zostanie on przesłany do sądu z wnioskiem o ukaranie kierowcy. Za prowadzenie pojazdu, pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania, mężczyzna ma prowadzone postępowanie karne. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Bydgoszczy / mw)