Podpalacze lasów i pól w rękach mazowieckich policjantów
Siedleccy policjanci zatrzymali cztery osoby, które podpalały nieużytki rolne w rejonie ulic Karowej, Strzalińskiej i Sokołowskiej, powodując zagrożenie dla znajdujących się tam zabudowań. Natomiast w ręce policjantów z Gostynina wpadł 54-latek odpowiedzialny za podpalenie lasów na terenie gminy Szczawin Kościelny. Decyzją miejscowej prokuratury mężczyzna nie może wchodzić do lasu i posiadać przedmiotów mogących wywołać pożar, a także opuszczać domu w godz.22-5.
W miniony wtorek siedleccy policjanci, dzięki sygnałowi społecznemu pochodzącemu od jednego z mieszkańców miasta, zatrzymali cztery osoby, które umyślnie podpalały nieużytki rolne w rejonie ulic Karowej, Strzalińskiej i Sokołowskiej. Wzniecane przez nie pożary w sposób bezpośredni zagrażały znajdującym się tam zabudowaniom i innemu mieniu oraz angażowały służby pożarnicze. Zatrzymani to młodzi mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat. Pełnoletni sprawcy zostali osadzeni w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy, natomiast nieletniego przekazano pod opiekę rodzicom.
Obecnie pracujący przy tej sprawie funkcjonariusze wyjaśniają, czy było to jedyne tego typu przestępstwo, którego dopuścili się zatrzymani.
Z pożarami lasów walczono również na terenie powiatu gostynińskiego. Pożary lasów na terenie gminy Szczawin Kościelny rozpoczęły się z początkiem sierpnia. Prowadzone czynności, w szerokiej współpracy z władzami gminy, strażakami, leśnikami wskazywały na celowe działanie człowieka. Wspólne działania służb pozwoliły na ustalenie personaliów podpalacza.
W środę policjanci zatrzymali 54-letniego mieszkańca gminy Szczawin Kościelny. Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie sierpniowe pożary szczawińskich lasów. Ponadto mężczyzna odpowiedzialny był za majowe podpalenia blisko 600 belek słomy w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Przyznał się do zarzucanych czynów i nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. Straty, jakie spowodował szacowane są na wiele tysięcy złotych.
Sprawca podpaleń usłyszał łącznie trzy zarzuty uszkodzenia mienia poprzez podpalenia. Grozi mu za to kara 5 lat więzienia. Prokuratura Rejonowa w Gostyninie wobec sprawcy uszkodzenia mienia zastosowała zakaz opuszczania mieszkania w godz.22 do 5, nakaz powstrzymywania się od przebywania na terenie obszarów leśnych i posiadania przedmiotów mogących wywołać pożar. Policjanci nadal prowadzą czynności w tej sprawie.
(KWP Radom / mb)