Pędził na motocyklu w terenie zabudowanym 159 km/h – stracił prawo jazdy
Wrocławscy policjanci namierzyli kolejnego kierowcę, który w terenie zabudowanym pędził z nadmierną prędkością. Tym razem kierujący motocyklem jechał w terenie zabudowanym 159 km/h. Mężczyzna nie tylko stracił prawo jazdy, ale również za popełnione wykroczenie dostał mandat w wysokości 500 złotych i 10 punktów karnych. Z kolei sanoccy policjanci zatrzymali motocyklistę, który nie zareagował na sygnały funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Okazało się, że 35-latek kierujący jednośladem był kompletnie pijany i nie miał uprawnień do kierowania.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, z zespołu dw. z agresywnymi zachowaniami na drodze, zatrzymali kierującego motocyklem, który zlekceważył przepisy ruchu drogowego i w terenie zabudowanym znacznie przekroczył dozwoloną prędkość.
Policjanci zauważyli pędzącego motocyklem honda, który we Wrocławiu na ul. Nowaka-Jeziorańskiego, poruszał się z prędkością 159 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Po zatrzymaniu okazało się, że pojazdem kieruje 28-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego.
W związku z poruszaniem się aż o 89 km/h za szybko w terenie zabudowanym funkcjonariusze zatrzymali kierującemu dokument prawa jazdy, a za popełnione wykroczenia nałożyli mandat w kwocie 500 złotych oraz 10 punktów karnych.
Przypominamy, że - zgodnie z nowymi przepisami - kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, prawo jazdy zostanie odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta. Następnie zostanie ono przesłane do właściwego starosty, który - wydając decyzję administracyjną - formalnie zatrzyma ten dokument (za pierwszym razem na 3 miesiące).
Z kolei wczoraj po południu uwagę sanockich policjantów patrolujących miasto zwrócił jadący ul. Lipińskiego motocyklista. Tor jazdy kierującego motocyklem mężczyzny mógł świadczyć, że był on nietrzeźwy, dodatkowo pojazd miał zagiętą tablicę rejestracyjną. By zatrzymać kierującego funkcjonariusze użyli sygnałów błyskowych i dźwiękowych, jednak motocyklista zignorował to, przyspieszył i zaczął uciekać ulicami miasta. Po kilku kilometrach dojeżdżając do skrzyżowania ul. Jagiellońskiej z ul. Kochanowskiego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w tył skręcającej w lewo toyoty. Motocyklista przewrócił się na jezdnię, doznając urazu ręki.
35-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, który kierował motocyklem, był kompletnie pijany. Badanie wskazało 2,8 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo okazało się, że nie posiada on prawa jazdy, a motocykl nie ma aktualnego przeglądu technicznego oraz polisy OC. Za złamanie przepisów 35-letni kierujący odpowie przed sądem.
(KWP Wrocław / KWP w Rzeszowie / mb/ mw)
Film Pędził na motocyklu w terenie zabudowanym 159 km/h – stracił prawo jazdy
Pobierz plik Pędził na motocyklu w terenie zabudowanym 159 km/h – stracił prawo jazdy (format mp4 - rozmiar 19.97 MB)