Śmiertelnie potrącił człowieka i uciekł z miejsca wypadku
W ręce rzeszowskich policjantów wpadł mężczyzna, który potrącił pieszego. 54-letni mieszkaniec Jarosławia zginął na miejscu. Sprawca uciekł z miejsca wypadku. Policjanci błyskawicznie ustalili, jaki pojazd brał udział w tym zdarzeniu i w ciągu kilku godzin zatrzymali sprawcę śmiertelnego potrącenia. Jak się okazało mężczyzna był pijany. Wkrótce stanie przed sądem.
Wszystko zaczęło się od informacji, jak dotarła do dyżurnego posterunku w Wiązownicy. Ze zgłoszenia wynikało, że na jednej z ulic został śmiertelnie potrącony 54-letni mieszkaniec Jarosławia. Sprawca wypadku uciekł. Policjanci natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zaczęli wyjaśniać okoliczności sprawy. Podczas oględzin znaleźli tablicę rejestracyjną. Jak przypuszczali, pochodziła ona z pojazdu, który brał udział w zdarzeniu. Dzięki tym informacjom błyskawicznie ustalili właściciela auta.
Kiedy przyjechali pod wskazany adres zastali 49-letniego mieszkańca Jarosławia. Pod domem stał zaparkowany rozbity fiat. W aucie brakowało jednej z tablic. Mężczyzna został zatrzymany. Jak się okazało był pijany. We krwi miał ponad 2,2 promila alkoholu. Wyjaśnieniem sprawy zajmują się policjanci z Wiązownicy.