Zatrzymany drugi sprawca napadu na jubilera
Policjanci z Koszalina zatrzymali drugiego ze sprawców napadu na jubilera. W połowie września dwaj mężczyźni pobili właściciela sklepu i skradli biżuterię o wartości ponad 32 tysięcy złotych. Pierwszy z przestępców wpadł tydzień temu. Już został tymczasowo aresztowany. Jeszcze dziś sąd podejmie decyzję w sprawie aresztowania drugiego z rozbójników. Śledczy badają teraz, gdzie trafiły zrabowane przedmioty.
Przypomnijmy, do napadu doszło w połowie września, w centrum miasta. Dwóch mężczyzn wtargnęło do sklepu jubilerskiego i pobiło właściciela. Następnie sprawcy ukradli biżuterię o wartości ponad 32 tysięcy złotych i uciekli.
Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z Koszalina. Prześwietlali środowisko przestępcze typując osoby, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem. Szukano świadków napadu. Wytężona praca operacyjna całego zespołu w krótkim czasie przyniosła efekty. Trop prowadził funkcjonariuszy do małej miejscowości w gminie Polanów. 20-letni Łukasz M. wpadł tydzień temu. Policjanci zatrzymali go w jego domu. Młody chłopak przed mundurowymi schował się wówczas na strychu.
Wczoraj w policyjne sidła wpadł drugi ze sprawców. Okazało się, że Łukaszowi M. towarzyszył 21-letni Mateusz P.
Pierwszy z zatrzymanych już został tymczasowo aresztowany. Prawdopodobnie jeszcze dziś sąd zdecyduje o środku zapobiegawczym dla drugiego ze sprawców bandyckiego napadu. Śledczy badają także, gdzie trafiła zrabowana przez mężczyzn biżuteria.