Blisko 4 tysięcy działek narkotyku nie trafi na rynek
Policjanci z Kielc zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu Jędrzejowskiego, którzy są zamieszani w narkotykowy proceder. Funkcjonariusze ujawnili plantację konopi, a także kilogram suszu roślinnego wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. Z zabezpieczonych substancji można by wytworzyć blisko 4 tysięcy tzw. działek narkotyku. Teraz mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi mi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, na co dzień zajmujący się zwalczaniem narkotykowego procederu, podejrzewali, iż w jednym z domów w gminie Jędrzejów mogą być nielegalnie uprawianie konopie inne niż włókniste. Na początku bieżącego tygodnia sprawdzili to i - jak się okazało - ich przypuszczenia potwierdziły się. W domu 32-latka funkcjonariusze ujawnili dwa specjalistyczne namioty, służące do hodowli roślin. W ich wnętrzu znajdowało się 11 krzaków konopi. Ze znalezionych roślin można by wytworzyć przeszło 2 tysiące działek marihuany. Mężczyzna został zatrzymany, natomiast narkotyki trafiły do laboratorium kryminalistycznego.
Wnikliwa i drobiazgowa praca policjantów zaowocowała kolejnym zatrzymaniem. Następnego dnia stróże prawa doprowadzili do policyjnego aresztu 33-letniego mieszkańca powiatu jędrzejowskiego, przy którym ujawniono susz roślinny, wystarczający do wyprodukowania 2 tysięcy działek marihuany. Substancje prawdopodobnie pochodziły z wcześniej zlikwidowanej plantacji.
Teraz mężczyźni odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem. Grozi mi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Kielcach / mg)
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 7.86 MB)