Polsko-niemieckie symulacje
Wspólne symulacje interwencji z polskimi kolegami prowadzą w Słupsku policjanci z Wyższej Zawodowej Szkoły Policji w Oranienburgu pod Berlinem. Grupa niemieckich policjantów, w czasie tygodniowego pobytu w Polsce poznaje także strukturę i specyfikę pracy polskiej formacji policyjnej.
Niemieccy policjanci w trakcie pobytu w słupskiej Szkole Policji uczestniczą w zajęciach z polskimi wykładowcami i słuchaczami, a także poznają pracę policjantów w jednostkach terenowych, między innymi na terenie Trójmiasta. Goście przyglądają się też systemowi kształcenia funkcjonariuszy polskiej Policji.
W odróżnieniu od polskiego, szkolenie podstawowe policjantów w Niemczech trwa dwa i pół roku. Słuchacze niemieccy nie są skoszarowani na terenie szkoły. Mieszkają w mieście, a do szkoły przychodzą jedynie na zajęcia. Metodyka kształcenia jest natomiast zbliżona do rozwiązań dydaktycznych funkcjonujących w naszym kraju. Bardzo duży nacisk jest kładziony na zajęcia praktyczne i wykorzystanie aktywizujących metod nauczania.
O praktycznych podobieństwach polskiej i niemieckiej służby można było przekonać się między innymi podczas symulacji przeprowadzonej w szkolnym Komisariacie Policji. W reżyserce oraz na stanowisku kierowania zasiedli niemieccy policjanci. Problemy jakie musiał rozwiązywać niemiecki dyżurny, a także sprawy z jakimi dzwonili obywatele były podobne do tych z jakimi na co dzień mają do czynienia polscy policjanci. Wiele podobieństw wykazała też symulacja interwencji policyjnej, w której uczestniczyli niemieccy policjanci. Ich zadaniem było zatrzymanie niebezpiecznego uzbrojonego mężczyzny, który schronił się w nieoświetlonych pomieszczeniach piwnicznych.
Wspólne kontakty Szkół Policji w Słupsku i Oranienburgu trwają już kilkanaście lat. Jednym z efektów współpracy obu placówek są wymiany słuchaczy i wykładowców. Szkoły uczestniczą również przygotowywaniu policjantów z Polski i Niemiec, którzy pełnią wspólnie służbę po obu stronach granicy.
(SP w Slupsku / mw)