Potrącił dziecko na pasach i odjechał, ale niedaleko
68-letni mieszkaniec Bydgoszczy potrącił na przejściu dla pieszych dziecko i odjechał. Policjanci namierzyli go bardzo szybko, bo okazało się, że chwilę przed zdarzeniem kontrolowali go policjanci ruchu drogowego. Chwilę później kierowca został zatrzymany. Sprawca kolizji pozbył się prawa jazdy, a jego sprawę rozstrzygnie sąd.
Wczoraj (22.09.br.) około 17:20 dyżurny szubińskiego komisariatu został powiadomiony, że w Kcyni na ulicy Poznańskiej, na przejściu dla pieszych potrącone zostało dziecko, a sprawca zdarzenia odjechał. Na miejsce dyżurny skierował patrol „drogówki”, który w tym czasie pełnił służbę na terenie Kcyni. Policjanci ustalili, że pokrzywdzona dziewczynka znajdowała się na przejściu dla pieszych, gdzie najechał na nią volkswagen golf. 7-latka przewróciła się na jezdnię, na szczęście nie doznając poważniejszych obrażeń ciała. Cała sytuacja na tyle ją wystraszyła, że uciekła do domu i powiadomiła o zdarzeniu rodzinę, a ta policję. Sprawca natomiast nie zainteresowawszy się potrąconym dzieckiem odjechał z miejsca.
Policjanci bardzo szybko ustalili kolor i numery rejestracyjne auta. Okazało się, że taki właśnie samochód, chwilę wcześniej inni funkcjonariusze kontrolowali na jednej z kcyńskich ulic. Na trasę, którą wskazali dyżurny natychmiast skierował patrol, który po niedługim czasie zatrzymał ustalonego vw golfa.
Policjanci zatrzymali 68-letniemu kierowcy prawo jazdy. W sprawie zostanie przeprowadzone postępowanie wyjaśniające, a mieszkaniec Bydgoszczy musi liczyć się z tym, że nie uniknie konsekwencji za spowodowanie kolizji drogowej.
(KWP w Bydgoszczy / mw)