Ponad kilogram kokainy i prawie 5 kg mefedronu nie trafi na rynek
Blisko 6 kg substancji odurzających, trzy osoby zatrzymane – to efekt pracy policjantów wydziału kryminalnego mokotowskiej komendy. Funkcjonariusze, prowadząc działania wymierzone w przestępczość samochodową, trafili na warszawskim Śródmieściu na dwóch mężczyzn i kobietę, którzy odpowiadać będą za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Za taki czyn grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Śródmiejski sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych.
Kryminalni z mokotowskiej komendy prowadzili działania zmierzające do zatrzymania złodziei samochodów. Uzyskali informację, że na warszawskim Śródmieściu może dojść do kradzieży samochodu. Zorganizowali więc zasadzkę. Policjanci wiedzieli, że sprawcy mogą poruszać się oplem astrą. W pewnym momencie zauważyli taki samochód na ul. Świętokrzyskiej. Zaczęli obserwować kobietę i mężczyznę znajdujących się w aucie. Kierujący oplem podjechał do mitsubishi i przekazał coś jego kierowcy. Kryminalni przystąpili do działania i zatrzymali do kontroli opla i kierującego mitsubishi. Podczas lustracji opla, funkcjonariusze znaleźli kilka toreb foliowych z mefedronem i kokainą. Na siedzeniu leżała też atrapa broni. Również w mitsubishi policjanci znaleźli kolejne torebki foliowe z substancjami odurzającymi. Kryminalni zatrzymali Dariusza P. (45 l.), Sylwię K. (22 l.) i Marcina S. (38 l.). Wszyscy trafili do komendy.
Funkcjonariusze przeszukali również mieszkania zatrzymanych. Znaleźli w nich kolejne substancje zabronione, m.in. w tabletkach, jak również wagi elektroniczne i woreczki z zapięciami strunowymi. Jak się okazało, łącznie policjanci zabezpieczyli 4,926 kg mefedronu, 1,03 kg syntetycznej kokainy. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono od zatrzymanych ponad 16 tys. zł.
Cała trójka usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Śródmiejski sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.
(KSP / mg)