Nielegalna sprzedaż zwierząt
Data publikacji 01.03.2006
Legwan, pyton, gekon i ptasznik - to tylko niektóre okazy nielegalnie sprzedawane w 3 dużych sklepach zoologicznych w Warszawie i Piasecznie. Po raz kolejny stołeczni funkcjonariusze skontrolowali miejsca, w których handluje się żywym towarem. Podczas tych działań ujawniono 15 okazów sprzedawanych nielegalnie.
Stołeczni policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą wspólnie z przedstawicielami Izby Celnej, Departamentu Ceł Ministerstwa Finansów, Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody i warszawskiego ZOO skontrolowali kolejne sklepy z żywym towarem, należące do jednej z największych w Polce sieci sklepów handlującymi zwierzętami. Już od pewnego czasu funkcjonariusze z PG bacznie przyglądają się sklepom zoologicznym. Policjanci chcą ukrócić proceder, jakim jest handel okazami, które nie posiadają odpowiednich dokumentów. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że nawet kupno czy po prostu posiadanie takiego "pupila", który nie ma "papierów", jest przestępstwem. 
Tuż przed południem funkcjonariusze weszli do dużych centrów handlowych, w których znajdowały się podejrzane pawilony. Zdziwienie sprzedawców było ogromne. Nikt nie spodziewał się widoku mundurowych. Po dokładnej kontroli okazało się, że 15 okazów nie posiada wymaganych dokumentów. Między innymi legwan, pyton, gekon i ptasznik były oferowane do sprzedaży bez odpowiednich zaświadczeń CITES. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wartość odzyskanych zwierząt to około 3,500 zł.
Za handel zwierzętami, które nie posiadają wymaganych dokumentów, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.