Aresztowany za usiłowanie oszustwa metodą "na wnuczka"
Ciechanowscy kryminalni zatrzymali 20-letniego mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą "na wnuczka". Wpadł podczas próby przekazania pieniędzy. Mężczyzna już usłyszał zarzut usiłowania oszustwa i przyznał się do winy. Najprawdopodobniej oszukał w ten sposób dwadzieścia kilka osób z całej Polski. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Do seniorki z Ciechanowa zadzwonił mężczyzna, podając się za jej brata, i poinformował, że jest sprawcą wypadku komunikacyjnego. W rozmowie telefonicznej uczestniczył również drugi mężczyzna, który przedstawił się jako policjant. Kobieta miała przekazać pieniądze, które miały uchronić przed aresztem.
Na szczęście kobieta wykazała się dużym refleksem oraz rozwagą i o całej rozmowie telefonicznej poinformowała policję.
Ciechanowscy kryminalni w wyniku podjętych działań, zatrzymali podczas próby przekazania pieniędzy 20-letniego mieszkańca woj. pomorskiego. Mężczyzna już usłyszał zarzut usiłowania oszustwa, do czego się przyznał. Najprawdopodobniej oszukał w ten sposób dwadzieścia kilka osób z całej Polski. Jak ustalili funkcjonariusze, zatrzymany mężczyzna był pośrednikiem podczas odbierania, a następnie przekazywania innym oszustom wyłudzonych pieniędzy. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności w tej sprawie.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Ciechanowie zastosował wobec 20-latka, mieszkańca pow. wejherowskiego, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
Za oszustwo zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP Radom / mb)