Policjanci rozpracowali grupę złodziei - 4 osoby zatrzymane
Wrocławscy policjanci ustalili i zatrzymali 4 mężczyzn podejrzanych o włamania i liczne kradzieże. Grupa ma na swoim koncie kradzież co najmniej 600 kilogramów elementów miedzianych, które w wyniku podjętych działań funkcjonariusze już odzyskali. Policjanci udowodnili też zatrzymanym m.in. kradzież elektronarzędzi, konstrukcji altany oraz sprzętu do ćwiczeń. O dalszym losie podejrzanych zdecyduje teraz sąd.
Funkcjonariusze Referatu Kryminalnego z Komisariatu Policji Wrocław-Leśnica, w wyniku realizacji sprawy operacyjnej, ustalili i zatrzymali 4 osoby podejrzane o kradzieże miedzi. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 26 do 37 lat. Oprócz kradzieży metali kolorowych, grupa ma na swoim koncie też jeszcze inne przestępstwa.
Do zatrzymania doszło po tym, jak policjanci podjęli działania w sprawie kradzieży 100 kilogramów miedzi z jednej z okolicznych firm, do której doszło 7 października br. Prowadzone czynności pozwoliły na wytypowanie podejrzanych o przedmiotową kradzież. Cała czwórka została zatrzymana. Funkcjonariusze odzyskali też w całości skradzione mienie.
Wyjaśniając dalej wszystkie okoliczności związane z przestępczą działalnością zatrzymanych, policjanci udowodnili też podejrzanym kradzież z jednego z punktów skupu złomu we Wrocławiu przewodów miedzianych o wadze blisko pół tony. Skradzione mienie w tym przypadku również zostało odzyskane.
Funkcjonariusze ustalili też, że podejrzani, działając w różnych konfiguracjach, mają na swoim koncie również m.in. włamanie do jednego z domów będących w budowie, skąd skradziono elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 7 tys. złotych, czy też kradzież konstrukcji altany, sprzętu do ćwiczeń i parasolek z terenu ogródków działkowych, których wartość oszacowano na kwotę około 2,5 tys. złotych.
Obecnie policjanci w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności związane z działalnością podejrzanych, w tym czy mają oni na swoim koncie jeszcze inne przestępstwa. Przypomnijmy, że włamanie i kradzież zagrożone są karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie podejrzanych zdecyduje teraz sąd.
(KWP Wrocław / mb)