Odzyskali skradzioną koparko-ładowarkę wartą blisko 170 tys. zł
Niespełna dwóch godzin potrzebowali policjanci z Ursynowa, aby odzyskać skradzioną koparko ładowarkę o wartości 170 tys. zł. Maszyna została skradziona z posesji przy ul. Baletowej i ukryta w magazynach na terenie Janek. Policjanci zatrzymali w tej sprawie 56-letniego Marka S. który odpowie za pomoc w ukryciu rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Około godziny 9.30 oficer dyżurny ursynowskich policjantów otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży koparko-ładowarki. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali funkcjonariusze. Ze wstępnych ich ustaleń wynikało, że sprawcy weszli na teren posesji przy ulicy Baletowej. Następnie upewniając się, że nikt ich nie widzi, wsiedli do otwartej koparko-ładowarki i nią odjechali. Pokrzywdzony straty oszacował na około 170 tysięcy złotych.
Pracujący nad sprawą policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchali świadków. Funkcjonariusze z wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu w trakcie zbierania materiału dowodowego ustalili, że skradziona maszyna jest ukryta na terenie magazynów w miejscowości Janki.
Gdy pojechali we wskazane miejsce ujawnili skradziony sprzęt oraz zatrzymali 56-letniego właściciela posesji. Marek S. został już przesłuchany i usłyszał zarzuty paserstwa. Za ten czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa. Policjanci ustalają inne osoby, które mogą mieć związek z tą sprawą.
KSP / ig