Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chciał zaimponować dziewczynie

Data publikacji 10.12.2007

Lubelscy policjanci zatrzymali dzisiaj w nocy 19-letniego mieszkańca Lublina, który z blisko 2 promilami kierował fiatem bravo. Okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, a samochód "pożyczył" z salonu, w którym pracuje. Młody kierowca chciał zaimponować swojej dziewczynie. Teraz odpowie za swoją ułańską fantazję.

Mundurowi zauważyli fiata bravo jadącego "wężykiem" ul. Droga Męczenników Majdanka w Lublinie dzisiaj około godziny 3  nad ranem. Zatrzymali samochód do kontroli. Za jego kierownicą siedział 19-letni Krzysztof K., a na fotelu pasażera jego 18-letnia koleżanka. Policjanci wyczuli od obydwojga silną woń alkoholu. Gdy poprosili kierowcę o okazanie dokumentów, okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi i nie ma też dowodu rejestracyjnego fiata, ani ubezpieczenia OC. Wyjaśniał, że pracuje w myjni samochodowej przy ul. Mełgiewskiej w Lublinie. Mieści się tam również salon samochodowy. Właśnie pod tym salonem stał zaparkowany nowy fiat bravo. Ponieważ miał kluczyki w stacyjce i uchyloną szybę, postanowił że go pożyczy i zabierze dziewczynę na przejażdżkę.

Zarówno kierowca, jak i jego dziewczyna wycieczkę zakończyli w komendzie w Lublinie, gdzie trzeźwieją. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u kierującego blisko 2 promile, a u pasażerki 1,2 promila alkoholu. Fiat bravo został odholowany na parking strzeżony.

Krzysztof K. najprawdopodobniej będzie odpowiadał za zabór pojazdu w celu krótkotrwałego użycia, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Dodatkowo usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.



Powrót na górę strony