Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Likwidacja grupy "metalowców"

Data publikacji 03.03.2006

Trzech przestępców jest tymczasowo aresztowanych, dwaj kolejni pozostają pod dozorem policji i nie wolno im wyjeżdżać z kraju, jedenastu kolejnych usłyszało już zarzuty. Zarzuty kradzieży, kradzieży z włamaniem i paserstwa. Straty, jakie zadali Wytwórni Urządzeń Chłodniczych PZL w Dębicy, oscylują, wg szacunków na tę chwilę, wokół kwoty 200 tysięcy złotych.

Trzech przestępców jest tymczasowo aresztowanych, dwaj kolejni pozostają pod dozorem policji i nie wolno im wyjeżdżać z kraju, jedenastu kolejnych usłyszało już zarzuty. Zarzuty kradzieży, kradzieży z włamaniem i paserstwa. Straty, jakie zadali Wytwórni Urządzeń Chłodniczych PZL w Dębicy, oscylują, wg szacunków na tę chwilę, wokół kwoty 200 tysięcy złotych.

Pierwszą kradzieżą na terenie Wytwórni była kradzież kabla zasilającego jedną z suwnic. Miała miejsce w nocy z 12 na 13 kwietnia 2005 roku. Niespełna miesiąc później z jednej z hal produkcyjnych zniknęły przewody elektryczne, transformator i cewki. Złodzieje na jakiś czas zniknęli. W Wytwórni pojawili się znowu w styczniu br. Do połowy lutego trzy razy włamywali się do jej pomieszczeń. Interesowały ich wyroby z miedzi i aluminium, przede wszystkim rury i pręty.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy wnikliwie zbierali informacje w tej sprawie, pokrzywdzone przedsiębiorstwo notowało znaczne straty z powodu nękających je kradzieży. Uderzenie w przestępców zaplanowano na ostatnie dni lutego. Zatrzymano w sumie siedmiu podejrzanych. To młodzi (między 20 a 30 rokiem życia) mieszkańcy Dębicy i powiatu dębickiego. Zarzutami objętych jest także dziewięć kolejnych osób, które wspomagały nieformalnych liderów grupy. Ustalenia policji wskazują, że lista zarzutów wobec zatrzymanych może się wydłużyć.

Powrót na górę strony