Podlascy policjanci przechwycili 2 TIR-y skradzione we Francji i zatrzymali 3 obcokrajowców
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku i Miejskiej w Zambrowie odzyskali 2 skradzione we Francji, warte blisko 660 tysięcy złotych ciągniki siodłowe z naczepami. W trakcie działań w ręce mundurowych wpadli powiązani z tym procederem dwaj Białorusini i Litwin.
Z ustaleń funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wynikało, że przez teren województwa podlaskiego najprawdopodobniej „przerzucane” są w kierunku Białorusi ciężarówki kradzione we Francji. Podejrzenia podlaskich policjantów okazały się uzasadnione a ich wnikliwe ustalenia trafne. W miniony czwartek późnym popołudniem kryminalni z Białegostoku i Zambrowa, na jednym z parkingów w okolicy Szumowa (na drodze krajowej nr 8) wśród wielu tirów zlokalizowali 2 ciągniki siodłowe volvo z naczepami.
Podejrzenia kryminalnych co do ich pochodzenia okazały się zasadne, a funkcjonariusze nie dali się zwieść wymienionym już tablicom rejestracyjnym. Po dokładnym sprawdzeniu pojazdów w policyjnych systemach informatycznych funkcjonariusze potwierdzili, że oba tiry i ich naczepy zostały skradzione przed kilkom dniami we Francji. Mundurowi na miejscu zatrzymali kierowców tych ciężarówek. Byli to obywateli Białorusi w wieku 29 i 56 lat. W ręce policjantów wpadł tam także 48-letni Litwin, który osobowym citroenem pilotował kradzione pojazdy. Odzyskane TIR-y wraz z naczepami, których łączna wartość szacowana jest na kwotę około 660 tysięcy złotych, zostały zabezpieczone przez policjantów.
Trzej zatrzymani w związku z tym zdarzeniem obcokrajowcy trafili do policyjnego aresztu. Teraz całe „trio” usłyszy zarzuty wspólnego udziału w przestępstwie paserstwa mienia znacznej wartości. Za taki czyn kodeks karny przewiduje karę od 1 roku nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Szczegółowo okoliczności tego zdarzenia i przestępczej działalności zatrzymanych wyjaśniają teraz funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie.
AB/AB