Policjanci zlikwidowali dwie rozlewnie alkoholu
Dwie nielegalne rozlewnie alkoholu rozbili wczoraj policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą z Warszawy i Mińska Mazowieckiego. Zatrzymano trzech obywateli Ukrainy, zabezpieczono prawie 3 tysiące litrów spirytusu bez znaków akcyzy, 6 tysięcy paczek papierosów, o wartości rynkowej ponad 200 tysięcy złotych.
Działania mińskich funkcjonariuszy doprowadziły wczoraj do rozbicia alkoholowej manufaktury, prowadzonej przez 42-letniego Sławomira W. mieszkańca powiatu mińskiego. Policjanci przeszukali pomieszczenia należące do właściciela przydomowej "fabryki". Zabezpieczono ponad 600 litrów alkoholu, w jednym z pomieszczeń policjanci znaleźli plastikowy zbiornik o pojemności 1000 litrów, w części wypełniony alkoholem. Do tego pojemnika podłączony był zawór, przechodzący w rurę wypełnioną węglem aktywowanym. Zabezpieczona linia produkcyjna, służyła najprawdopodobniej do odkażania, a później przelewania alkoholu w przygotowane pojemniki. W ujawnionej "wytwórni" policjanci znaleźli też puste butelki, etykiety i kapsle oraz kilkadziesiąt butelek gotowego produktu, przygotowanego już do sprzedaży. Oprócz zabezpieczonego alkoholu, policjanci znaleźli ponad 6 tysięcy papierosów różnych marek, bez wymaganych, na opakowaniach, znaków akcyzowych. Wszystkie dowody zostały zabezpieczone, a Sławomir W. został osadzony w mińskim areszcie. Wartość zabezpieczonego towaru szacuje się na kwotę 60 tysięcy złotych.
Równolegle do akcji mińskich funkcjonariuszy, na terenie jednej z gmin powiatu mińskiego, swoje działania prowadzili stołeczni policjanci z wydziału przestępczości gospodarczej. Podobnie jak ich koledzy z Mińska Mazowieckiego, oni również rozbili wytwórnię i linię produkcyjną nielegalnego alkoholu. Ich akcja miała charakter dwuwątkowy, powiązany w rezultacie w jedną spójną całość. Stołeczni funkcjonariuszy w rejonie Stadionu X-lecia zatrzymali do kontroli Forda Sierrę, którym dostarczano nielegalny spirytus z terenu powiatu mińskiego. Kierowca auta, obywatel Ukrainy, nieświadomy, że znajduje się pod okiem funkcjonariuszy, dokonywał właśnie przeładunku alkoholu. Policjanci ruszyli do akcji. W Fordzie znajdowało się ponad 500 litrów gotowego produktu alkoholowego. Na tym samym parkingu, w Polonezie i Chevrolecie funkcjonariusze znaleźli kolejne 500 litrów alkoholu bez znaków akcyzy. Mężczyzna te został zatrzymany a znalezione przy nim dowody zostały zabezpieczone.
Drugi wątek stołecznej akcji wymierzonej przeciwko przemytowi znalazł swój finał w jednej z miejscowości na terenie powiatu mińskiego. Policyjna ekipa udała się pod adres, gdzie zatrzymany mężczyzna odbierał swój przestępczy towar. W domu, do którego weszli policjanci, ujawniono linię produkcyjną służącą do rozlewania i produkcji spirytusu. Zatrzymano też dwóch obywateli Ukrainy, mężczyznę i kobietę. Wynikiem tej akcji było zabezpieczenie ponad 1200 litrów spirytusu, worków z węglem aktywowanym, butelek, etykiet i nakrętek. Do alkoholowej produkcji służyły 3 plastikowe pojemniki o pojemności 1000 litrów każdy. Straty Skarbu Państwa wyniosły w tym przypadku ponad 180 tysięcy złotych. Nadzorujących produkcję cudzoziemców zatrzymano i umieszczono w mińskim areszcie.
Mińscy i warszawscy policjanci zabezpieczyli ponad 2,5 tysiąca litrów spirytusu oraz ponad 6 tysięcy paczek papierosów, tym samym uniemożliwiając wprowadzenie nielegalnego towaru na rynek. Z tytułu takiej dystrybucji skarb państwa mógł stracić 250 tysięcy złotych.