Narazili spółkę na wielomilionowe straty
Zarzuty niegospodarności i narażenia jednej z lubelskich spółek na straty ponad 12 milionów złotych usłyszało dwóch byłych członków zarządu i prezes firmy. Jak ustalili policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy wojewódzkiej w Lublinie, nieprawidłowości dotyczyły procedur wyłonienia w drodze przetargów wykonawców robót budowlanych i zakupów drewnianych podkładów kolejowych. Wszystkim zatrzymanym grozi kara do 10 lat więzienia.
Sprawa swój początek miała w 2005 roku. Wtedy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej w Lublinie wpadli na trop nieprawidłowości w procedurach przetargowych prowadzonych przez zarząd spółki PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa w Zamościu. Jak wynikało z ustaleń policjantów, członkowie zarządu, poprzez niewłaściwe stosowanie procedur przetargowych, narazili spółkę na wielomilionowe stary. Chodziło o wyłonienie wykonawców robót budowlanych i zakupów drewnianych podkładów kolejowych.
Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli. W lutym 2006 roku wszczęto śledztwo. Prowadzili je policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy wojewódzkiej w Lublinie, a nadzorowała Prokuratura Okręgowa w Siedlcach.
Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów trzem członkom zarządu spółki. Za niegospodarność odpowie były prezes Piotr J., któremu zarzuca się narażenie firmy na straty ponad 12 milionów złotych, a także dwoje byłych członków zarządu Jolanta P. i Ryszard W. Wszystkim podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.