Policjanci uratowali tonącego w fosie
Bez chwili zawahania wrocławscy policjanci skoczyli do wody, aby ratować tonącego mężczyznę. Funkcjonariusze dosłownie w ostatniej chwili wyciągnęli poszkodowanego z miejskiej fosy. Mężczyzna nie oddychał. Podjęta przez policjantów resuscytacja przywróciła 51-latkowi oddech i podstawowe czynności życiowe. W tym przypadku szybko podjęte działania ratownicze zakończyły się szczęśliwie.
Policjanci Oddziału Prewencji we Wrocławiu uratowali tonącego 51-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję 3 grudnia br. ok. godz. 17.00, gdzie na wysokości teatru i centrum handlowego przy ul. Podwale miał topić się mężczyzna.
Policjanci będąc już na miejscu zauważyli w ciemnościach tonącego. Z trudem utrzymywał się na powierzchni, a ponad lustro wody wystawała tylko głowa. Funkcjonariusze szybko zbiegli po stromej skarpie na dół. Gdy dobiegali do niego, nagle mężczyzna zaczął się zanurzać, poszedł pod wodę i stracili z nim kontakt. Nie zastanawiając się ani chwili, policjanci skoczyli do wody, aby go ratować. Po chwili funkcjonariusze złapali mężczyznę i podciągnęli nad powierzchnię wody. W tym czasie na miejscu pojawiły się inne patrole, które pomogły po stromym zboczu wyciągnąć mężczyznę na brzeg i wezwać pogotowie ratunkowe.
Poszkodowany nie dawał oznak życia, dlatego też funkcjonariusze natychmiast podjęli resuscytację. Po około 2 minutach przywrócono mężczyźnie czynności życiowe i zaczął samodzielnie oddychać. Po przybyciu na miejsce pogotowia ratunkowego poszkodowany został przekazany pod opiekę ratowników. Mężczyzna będąc już w karetce ponownie przestał oddychać, jednak podjęte przez ratowników czynności reanimacyjne przywróciły mu czynności życiowe.
Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności w jakich mężczyzna znalazł się w wodzie.
KWP Wrocław/ah