Policjanci uratowali wychłodzonego bezdomnego
Mroźnym rankiem, podczas wykonywania rutynowego patrolu, policjanci kontrolowali rejon estakady u zbiegu ul. Słowackiego z „zakopianką”. Sprawdzali, czy przy ujemnej temperaturze mogą tam nocować jakieś osoby. Pod wiaduktem, na betonowej podporze funkcjonariusze natknęli się na noclegownię bezdomnego.
Na miejscu zastali 35-letniego mężczyznę, bez stałego miejsca zamieszkania. Był okryty tylko lekkim śpiworem. Kiedy znaleźli go policjanci, skarżył się na złe samopoczucie, był mocno wyziębiony. Interweniujący nie czuli od niego alkoholu. Szybko wezwany na miejsce zdarzenia zespół pogotowia ratunkowego zabrał mężczyznę do szpitala. Bezdomny otrzymał także niezbędne informacje, w jakiej placówce może przenocować w bezpiecznych warunkach.
W ostatnich dniach, kiedy na zewnątrz panowały dwucyfrowe mrozy, myśleniccy policjanci z własnej inicjatywny, lub powiadomieni przez świadków, wielokrotnie reagowali wobec osób przebywających na mrozie, które mogły być narażone ma zamarznięcie. Tak było m.in. w przypadku mężczyzny, który pijany leżał na poboczu drogi w Skomielnej Białej.
(KWP w Krakowie / ak)
