21-latek potrącił kobietę na pasach i uciekł
Policjanci z Nysy zatrzymali kierowcę, który na przejściu dla pieszych potrącił 50-letnią kobietę. Mężczyzna nie udzielił pomocy pieszej i uciekł z miejsca wypadku. 21-letni mieszkaniec Nysy usłyszy zarzut. Za spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy może grozić kara nawet 4,5 roku pozbawienia wolności.
18 stycznia br. około 15:30, policjanci z nyskiej komendy zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych w Nysie. Funkcjonariusze pracujący na miejscu ustalili, że 51-latka została potrącona przez kierującego osobowym renault. Sprawca wypadku odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy pokrzywdzonej. Kobieta została przewieziona do szpitala z ogólnymi obrażeniami.
Już chwilę po zdarzeniu mundurowi dotarli do miejsca zamieszkania właściciela pojazdu. Niestety nikogo nie zastali. Po niespełna godzinie znaleźli na parkingu samochód z uszkodzoną szybą czołową, a przy nim młodego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podanego przez świadków. 21-latek został zatrzymany.
Mężczyzna usłyszy zarzuty spowodowania wypadku i nieudzielenia pomocy ofierze. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Ustalili, że w chwili zdarzenia był trzeźwy. Teraz grozi mu nawet do 4,5 roku więzienia.
(KWP w Opolu / mw)