Kolejne aresztowania w sprawie oszustwa "na wnuczka"
Kryminalni z Opola zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, zajmującą się oszustwami metodą „na wnuczka”. W tej sprawie, policjanci zabezpieczyli samochód, wysokiej klasy zegarki i inne wyroby jubilerskie, warte blisko 200 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Sąd tymczasowo aresztował go na 3 miesiące.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, zajmujący się sprawami oszustw metodą „na wnuczka” i „policjanta”, zatrzymali 32-latka podejrzewanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych w mieszkaniu na terenie województwa śląskiego. Na stałe 32-latek mieszka w Londynie. Jak wynika z ustaleń śledczych, zatrzymany mężczyzna kierował grupą przestępczą, która działała na terenie całej Polski.
W mieszkaniu, w którym przebywał na terenie Śląska, kryminalni znaleźli biżuterię, a w tym 2 luksusowe męskie zegarki. Wartość jednego to około 65 tysięcy złotych. Prowadzący sprawę policjanci zabezpieczyli również samochód, należący do zatrzymanego. Łącznie w tej sprawie zabezpieczono mienie o wartości 176 tysięcy złotych.
Zatrzymany już tego samego dnia usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i oszustwa. Za takie czyny grozi kara do 12 lat więzienia. Sąd aresztował go na 3 miesiące.
Jest to już kolejna realizacja w tej sprawie. Wcześniej, w październiku 2015 roku, policjanci zatrzymali już dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wówczas decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące, a funkcjonariusze zabezpieczyli pieniądze i wyroby jubilerskie o wartości blisko 200 tysięcy złotych.
(KWP w Opolu / ms)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 2.15 MB)