Zatrzymanie prezesa jednej z bielskich spółek
Policjanci z Sekcji do walki z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali Grzegorza M. - prezesa jednej z bielskich spółek zajmujących się handlem artykułami nabiałowymi. Sprawca podejrzany jest o dokonanie licznych oszustw na szkodę 89 firm z terenu całego kraju.
W efekcie prowadzonej działalności Grzegorz M. doprowadził współpracujące z nim podmioty gospodarcze do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie blisko 7,5 miliona złotych. Przestępczy proceder polegał na pobieraniu towaru na przedłużone terminy płatności. W efekcie sprawca nie regulował swoich zobowiązań wobec kontrahentów.
W toku trwającego blisko dwa lata śledztwa policjanci gromadzili liczne dokumenty finansowe firmy - w tym faktury, a następnie dokonywali żmudnej analizy i porównania zgromadzonego materiału dowodowego. Ostatecznie zgromadzono materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie Grzegorzowi M. 96 zarzutów. Oprócz licznych oszustw sprawcy zarzucono także usuwanie i sprzedaż składników majątkowych spółki w kwocie 315 tysięcy złotych do innych podmiotów gospodarczych, wyrządzenie wielkiej szkody majątkowej kierowanej przez siebie spółce w kwocie 896 tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci prowadzący sprawę - w trakcie prowadzonej działalności gospodarczej Grzegorz M. utworzył w oparciu o przepisy prawa nową jednostkę gospodarczą i przeniósł na nią składniki kierowanej przez siebie spółki w kwocie 300 tysięcy złotych. Nie zgłosił też upadłości spółki, pomimo istnienia warunków uzasadniających jej upadłość. Na razie materiały tej żmudnej procesowo sprawy zawarte są w 20 tomach i liczą prawie 5 tysięcy stron.
Dzisiaj decyzję o dalszym losie zatrzymanego podejmie Prokuratura i Sąd. Policjanci wnioskują o zastosowanie wobec Grzegorza M. tymczasowego aresztu. Za oszustwa, wyrządzenie wielkiej szkody majątkowej kierowanej firmie, a także inne liczne przestępstwa gospodarcze może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do lat. 8.