Funkcjonariusze ratują mężczyzn
Policjanci w jednym z pustostanów przy ulicy Mireckiego w Tomaszowie Mazowieckiem, na poddaszu, zauważyli płomienie. Natychmiast poinformowali o tym dyżurnego, a ten straż pożarną. W środku znajdowało się dwóch mężczyzn, których funkcjonariusze wynieśli w bezpieczne miejsce, ratując im życie. Natomiast dzięki natychmiastowej interwencji mundurowych z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku uratowano 81-letniego mieszkańca miasta, który zasłabł na ulicy.
13 lutego 2016 roku o godzinie 15:30 funkcjonariusze bez wahania weszli do płonącego budynku, aby sprawdzić czy w środku nie ma osób potrzebujących pomocy. Zastali tam dwóch śpiących na kanapie mężczyzn. Nie byli oni w stanie samodzielnie opuścić płonącego mieszkania. Zostali wyniesieni przez policjantów.
Pożar rozprzestrzeniał się bardzo szybko, sekundy decydowały o bezpiecznym wyjściu. Na miejsce dojechała straż pożarna, która ugasiła płonący budynek. Uratowani przez policjantów to 28- i 42-letni mieszkańcy Tomaszowa. Mężczyźni byli pijani. Stwierdzili, że weszli do opuszczonej kamienicy napić się alkoholu, a następnie usnęli. Nie pamiętają niczego więcej. Odzyskali świadomość kiedy policjanci wynosili ich z kamienicy. Nie chcieli pomocy medycznej, nie uskarżali się na żadne dolegliwości.
Gdyby nie szybka interwencja policjantów, prawdopodobnie doszłoby do tragedii. Wstępnie ocenia się, że przyczyną było zaprószenie ognia.
…
W minioną sobotę (13.02.2016 r.), około godziny 21:00 policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku na jednej z ulic w centrum miasta zauważyli kilka osób stojących na chodniku oraz leżącego na ziemi mężczyznę. Mundurowi natychmiast zainteresowali się całą sytuacją.
Okazało się, że osoby oczekiwały na przyjazd karetki pogotowia, która została przez nich wezwana do leżącego człowieka. Policjanci natychmiast sprawdzili czynności życiowe starszego pana. Okazało się, że nie reaguje on na żadne bodźce zewnętrzne i nie oddycha. Funkcjonariusze bez chwili wahania przystąpili wiec do prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Czynności te były prowadzone aż do momentu przyjazdu zespołu medycznego.
Nieprzytomny mężczyzna, lecz z przywróconym oddechem, został przewieziony przez pogotowie do jednego z białostockich szpitali. Medycy orzekli, że 81-latek doznał najprawdopodobniej zawału mięśnia sercowego i tylko dzięki natychmiastowym czynnościom podjętym przez policjantów na miejscu udało się go uratować.
(KWP w Łodzi, KWP w Białymstoku / ak)