Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chemik amator wywołał eksplozję

Data publikacji 14.12.2007

Policja wyjaśnia przyczyny wybuchu, do którego doszło w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Zbyszewskiego w Rzeszowie. Student, który spowodował eksplozję, stracił dłonie i oczy. Wieczorem jego stan był krytyczny.

Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 22-latek konstruował ładunek wybuchowy. Około godziny 18.45 w nieznanych jeszcze okolicznościach nastąpiła eksplozja. Młody człowiek został ciężko ranny, stracił obie ręce. Pozostałym domownikom nic się nie stało, w mieszkaniu było jeszcze pięć osób. Wybuch zniszczył ściankę działową, meble i część wyposażenia mieszkania.

Mieszkanie sprawdzili policjanci z Sekcji Minersko-Pirotechnicznej Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego w Rzeszowie. Na czas policyjnych działań, w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców bloku zarządzono ewakuację lokatorów.

Policyjni pirotechnicy znaleźli w mieszkaniu kilkadziesiąt butelek, pojemników i worków ze środkami chemicznymi. Wszystkie chemikalia policjanci wywieźli w specjalnej przyczepie do przewożenia materiałów wybuchowych.

Mieszkańcy wrócili do domów o godzinie 23. Policja ustali, jakie chemikalia miał 21-letni mężczyzna i dlaczego doszło do eksplozji.
Powrót na górę strony