Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podrobione towary nie trafią na rynek

Data publikacji 24.02.2016

Suwalscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celnego i Straży Granicznej przejęli rekordowy transport różnego rodzaju towarów z podrobionymi znakami towarowymi uznanych światowych marek. Straty pokrzywdzonych firm szacuje się na kwotę nie mniejszą niż 1,26 mln złotych.

Wczoraj (23.02.2016 r) mundurowi z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, współpracując z funkcjonariuszami Urzędu Celnego w Suwałkach i Straży Granicznej w Augustowie, prowadzili wspólne działania na drodze krajowej nr 8. Po godzinie 8.00, na terenie gminy Szypliszki, zatrzymali do kontroli przejeżdżającego tamtędy mercedesa.

W samochodzie, którym kierował 56-latek, mundurowi znaleźli kilkadziesiąt sztuk różnego rodzaju odzieży z podrobionymi znakami towarowymi uznanych światowych marek. W związku z tym, jeszcze tego samego dnia, policjanci wraz z celnikami i strażnikami granicznymi wkroczyli na teren jednej z posesji w Olecku, użytkowanej przez zatrzymanego. Jak wynikało z ustaleń mundurowych, także i tam mógł znajdować się nielegalny towar. Ich przypuszczenia się potwierdziły.

W jednym z pomieszczeń gospodarczych funkcjonariusze zabezpieczyli kolejne elementy garderoby, obuwie oraz galanterię i kosmetyki także z zastrzeżonymi znakami towarowymi ekskluzywnych światowych marek.

Pełnomocnik reprezentujący pokrzywdzonych producentów już wstępnie oszacował straty na kwotę nie mniejszą niż 1, 26 mln złotych. Teraz policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy.

Za wprowadzenie do obrotu towarów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym lub oznaczanie takim znakiem towarów, ustawa „Prawo własności przemysłowej” przewiduje grzywnę, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli natomiast sprawca uczynił sobie z popełnienia tego przestępstwa stałe źródło dochodu albo dopuszcza się tego przestępstwa w stosunku do towaru o znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

(KWP w Białymstoku / ak)

Powrót na górę strony