"Atrakcyjne panienki z dworca"
Rozbita zorganizowana grupa okradająca mężczyzn łasych na wdzięki kobiet. Policjanci z Katowic zatrzymali cztery kobiety wieku od 17 do 21 lat i czterech mężczyzn, w tym 13-latka, który uciekł z domu poprawczego. Policjanci na razie udowodnili 9 napadów. Kluczową rolę w grupie odgrywały kobiety, które wabiły chętnych do uprawiania seksu w odludne miejsca.
Śląscy policjanci finalizują dwa śledztwa w sprawie grup przestępczych, które napadały na mężczyzn. Do tej pory zatrzymano dziewięć osób: cztery kobiety w wieku od 17 do 21 lat i czterech mężczyzn w wieku od 30 do 43 lat oraz 13-letniego chłopca.
Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że od sierpnia do września na katowickim dworcu PKP kobiety zaczepiały mężczyzn, proponując im usługi seksualne i zapraszały do pustostanów w pobliżu dworca. W opuszczonych lokalach pokrzywdzeni byli napadani przez czekających już tam mężczyzn i brutalnie bici. Napastnicy okradali swoje ofiary z pieniędzy i innych wartościowych przedmiotów (telefonów komórkowych, męskiej biżuterii), które od razu sprzedawali paserom. Zrabowana gotówkę i pieniądze pochodzące ze sprzedaży skradzionych rzeczy przeznaczali na alkohol. Przestępcom policjanci udowodnili dziewięć napadów. Ich ofiary straciły pieniądze i inne przedmioty o wartości ponad 5 tys. złotych. Ostatni z ukrywających się bandytów został zatrzymany przez policjantów z Wieruszowa - województwo łódzkie na podstawie informacji przekazanych przez wywiadowców z komisariatu VI.
Sześcioro przestępców zostało tymczasowo aresztowanych, dwoje objęto policyjnymi dozorami, 13-latek wrócił do zakładu poprawczego, z którego wcześniej uciekł. Wszystkim podejrzanym grozi 12 lat więzienia. Nieletni będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym.