Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadka oszustów na "krewniaka"

Data publikacji 15.12.2007

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 3 osoby okradające starszych ludzi metodą na tak zwanego "krewniaka". Wykorzystując łatwowierność i prostoduszność seniorów pozbawiali ich pokaźnych sum pieniędzy. Wszyscy wpadli z zorganizowaną zasadzkę. Teraz zatrzymani odpowiedzą przed sądem za oszustwa.Grozi im do 8 lat więzienia. Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.

Wszystko wydarzyło się wczoraj przed południem. Mieszkaniec gminy Lesznowola odebrał telefon od młodego człowieka podającego się za jego kuzyna. Mężczyzna przekonywał go, że pilnie potrzebuje pożyczyć pieniędzy. Umówił się na ich odbiór pod domem. Jak się później okazało był to "fałszywy krewny", który okradł swoją ofiarę z 5000 zł. Po odebraniu pieniędzy sprawca ze swoimi wspólnikami postanowił działać dalej na tym terenie. Zadzwonili do następnej osoby i prowadzili rozmowę według tego samego scenariusza, podając się za kuzyna, który pilnie potrzebuje pieniędzy. Na szczęście kobieta, do której zadzwonili, wykazała się czujnością i o wszystkim powiadomiła Policję.

Piaseczyńscy kryminalni od pewnego czasu rozpracowywali grupę zajmującą się oszustwami "na wnuczka". Wczoraj, po otrzymaniu kolejnej informacji o wyłudzeniu 5000 zł od jednego z mieszkańców gminy Lesznowola i próbie wyłudzenia pieniędzy od następnej osoby, ich podejrzenia, co do sprawców zaczęły się potwierdzać. Zbierane dowody, rozmowy ze świadkami i wyniki pracy operacyjnej przyniosły oczekiwane efekty. Funkcjonariusze obserwowali wytypowane miejsca, w których mogą się pojawić fałszywi krewni.

W wyznaczonym miejscu kryminalni przygotowali zasadzkę. Około godziny 12"00 pojawili się "krewniacy". Policjanci wiedzieli już, że przestępcy im się nie wymkną. Gdy zorientowali się, że wpadli w policyjną zasadzkę, próbowali uciekać. 21-letni Jacek S., 33-letni Jacek M. i 21-letni Radosław M. byli jednak bez szans. Kryminalni zatrzymali ich po pościgu kilka minut później. W trakcie przeszukania samochodu, którym przyjechali, policjanci znaleźli trzy telefony komórkowe, z których dzwonili do swoich ofiar. Ponadto okazało się, że Jacek M. poszukiwany jest nakazem doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary 2,5 roku pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwo.

Jeszcze dzisiaj o losach zatrzymanych zadecyduje sąd. Policjanci jednocześnie sprawdzają, czy zatrzymani mężczyźni działali sami, czy też mieli wspólników. Prowadzący postępowanie nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie. Zatrzymanym grozi do 8 lat więzienia.
Powrót na górę strony